Archiwum 31 stycznia 2006


sty 31 2006 Pustka
Komentarze: 3

Czuję w sobie pustkę tak wielką,

Że nie zapełni jej nawet pełen przepychu świat.

Pustkę z mroczną i głuchą męką,

Powtarzaną nocą po raz, do białego dnia.

 

Ogromny niebyt pochłania mnie,

Wywleka tam, gdzie spada ciągle gęsta mgła.

Odpływam z nią pogrążony w nicości śnie,

Jestem tak nisko pustki, że sięgam jej dna.

 

Pustko, a niech cię szlag!

Co jeszcze dane ci jest brać?

 

Zabieraj ode mnie wszystkie marzenia

Niepotrzebne, przekreślaj ślady w mojej głowie.

Zabierz to wszystko bez wspomnienia,

Bym mógł wreszcie na końcu stanąć, nie w połowie.

 

Pustko, a niech cię szlag!

Idź sobie i pozwól żyć,

albo umrzeć.

Zamknij się wreszcie ciszą na dwa!

I pozwól spać.

 

 

 

 

grzesiektoja2004 : :