kwi 09 2006

Wciąż bardziej sam


Komentarze: 6

Zgasły światła, tylko wzrok jeszcze płonie...

Zabity znowu, po ciemku, obijam się o ściany.

I choć wiele bym chciał...

Zaprzepaszczony.

 

I idąc w tą ciemność, słuchając wciąż ciszy,

Zaprzęgi w mej głowie, dokąd prowadzi?

Tak za wiele chcę...

Niewyrozumiały.

 

Lecz ciągle idę, biegnąc kuleję...

Widzę z daleka, że mnie już nie ma.

Bo chciałem być tym...

Nie było mi dane.

 

grzesiektoja2004 : :
Aneta
28 kwietnia 2006, 10:14
Przyszlosc sie zmienia a my wraz z nia... czasami robimy rzeczy, ktorych pozniej zalujemy... ale na naprawienie niektorych bledow jest juz za pozno... ale mimo wszystko przepraszam...
mart
12 kwietnia 2006, 17:13
Wstań, powiedz: nie jestem sam... ~~ I wcale mi o ich troje nie chodzi... -.-

zawsze może być gorzej.
11 kwietnia 2006, 02:33
Co Cię taka nostalgia złapała????? Idzie wiosna, trzeba pogodniej myśleć. Szczerze to nie wiem czy jesteś trochę zagubiony czy poprostu masz takie \"dziwne\" podejście do życia. Jak na nastolatka to dziwne zachowanie. Jeszcze takiego nie spotkałem. Ale życzę więcej optymizmu, uśmiechu, mniej zmartwień i kłopotów. No i także Wszystkiego Naj...z okazji zbliżających się świąt
10 kwietnia 2006, 03:27
Ładne...ale strasznie smutne. Nie wnikam w przyczyny. Niezależnie od tego jak długo znamy drugą osobe wiemy o niej tylko tyle ile sama zechce nam o sobie powiedzieć. Ktos mądry powiedział kiedyś \"Przegrywasz, boisz się i zwyciężasz tylko dlatego, że tak chcesz\". Życie ma taki sens jaki sam mu nadajesz. Jedynie Ty sam możesz ukoić swój ból, stworzyć lepszy, piękniejszy świat. Czego życzę Ci z całego serca...

No i jest wpis..;) Trzym się..prosto bo garbate aniołki nie istnieją:)
09 kwietnia 2006, 23:13
taki pesymizm cyzm jest spowodowany?
dream
09 kwietnia 2006, 22:51
czy to boli?

Dodaj komentarz